
opis producenta
Pielęgnacyjny balsam do ust w sztyfcie o zapachu czekoladowo-miętowym. Unikalna formuła na bazie czystego masła kakaowego wzbogacona witaminą E i innymi aktywnymi emolientami zapewnia ochronę delikatnej skóry ust i długo odczuwalny efekt nawilżenia. Wyjątkowo nawilża i nabłyszcza, zapobiegając uczuciu pieczenia i suchości w okolicach czerwieni wargowej. Filtr ochronny SPF15 chroni wrażliwą skórę przed szkodliwymi czynnikami promieniowania ultrafioletowego. Balsam nadaje ustom wyjątkowy blask i świeży, przyjemny zapac Nie zawiera parabenów. Nie jest testowany na zwierzętach.
cena: £1.99 / 8,90zł 4g
moja ocena
![]() |
źródło: Internet |
W smaku również przypomina wspomniane pastylki. Jest przepyszna ( jeśli można tak to ująć)!
Jednak skupiając się na samej pomadce warto napisać, że naprawdę chroni ona usta ale przede wszystkim pielęgnuje usta które już potrzebują pomocy. Jej konsystencja przypomina olej kokosowy, który jest w formie stałej jednak w kontakcie ze skórą przyjemnie się rozpuszcza. Tak samo zachowuje się ta pomadka z tym, że nie spływa z ust. Jest z pewnością produktem wydajnym wystarczy raz lekko przejechać po ustach aby ją nałożyć.
Dokupiłam drugą pomadkę także jedną mam w łazience i stosuję w ciągu dnia a drugą noszę w torebce.
Dla mnie to numer 1 wśród pomadek ochronnych i na pewno jest w tym zasługa wspomnień :)
Kolejnym produktem, który kusi zapachem jest
Opis producenta:
Zawiera masło kakaowe, witaminę E, masło shea, olejek miętowy, naturalne eksfolianty.
cena : niestety nigdzie nie znalazłam ceny tego produktu
Moja opinia:
Znowu na pierwszym miejscu jest zapach. To niesamowite jak ta seria pachnie ! Od razu po otwarciu czuć intensywny, bardzo przyjemny zapach kakao.
Scrub jest produktem w mojej ocenie bardzo delikatnym. Nie jest to produkt którym zastąpimy pumeks czy tarkę, zdecydowanie nie. Jest to produkt który będzie pomagał w codziennej pielęgnacji naszych stóp. Drobinki są w przyjemnym balsamie, który oczywiście dodatkowo zmiękcza skórę i pielęgnuje ją.
Scrub zostawia bardzo przyjemną w dotyku i miękką skórę z pewnością ją zmiękcza jednak dla mnie jest zbyt delikatny. Gdyby był gęstszy bardziej zbity byłby idealny. Jednak to są po cześć indywidualne preferencje, ja po prostu lubię kiedy scrub jest ostry. Uwielbiam go stosować ze względu na zapach. Przy jego stosowaniu trzeba być systematycznym wtedy będzie pielęgnować skórę i przedłużać jej miękkość która uzyskamy za pomocą np pumeksu inaczej jest to zdecydowanie za słaby scrub aby poradzić sobie z twardą skórą pięt. Po spłukaniu wodą zapach wciąż się utrzymuje. Nie jest już tak intensywny jednak wciąż wyczuwalny.
Ostatnim produktem jest balsam wygładzający do ciała Palmer’s Cocoa Butter Formula Anti-Aging Smoothing Lotion
opis producenta:
Wcześniejsza nazwa to Palmer Masło kakaowe Balsam wygładzający.
Unikalne połączenie masła kakaowego, kwasów AHA/BHA, witaminy E i masła Shea delikatnie złuszcza zrogowaciałe komórki naskórka, przywracając skórze zdrowy wygląd, pełen młodzieńczego blasku. Formuła balsamu szybko się wchłania, pomaga redukować drobne zmarszczki i pierwsze oznaki starzenia się skóry, dodatkowo tonizuje nadając jej wyjątkowy odcień. Sposób użycia: Stosować po kąpieli lub ekspozycji na słońce, wiatr lub zimną pogodę tak często jak tego potrzebujesz.
Testowany klinicznie i dermatologicznie. NIE ZAWIERA PARABENÓW.
cena: £4.29 / 19,90zł 250ml
Moja opinia:
Ok, już nic nie będę pisać o zapachu :P ( cała seria pachnie tak samo :) )
To by było na tyle. Kolejna seria produktów Palmer's która przypadła mi do gustu. Niestety do włosów z racji ich porowatości mogę używać tylko serii Olive Oil Formula a szkoda, bo jestem ciekawa jak działają także inne produkty do włosów.
Jeśli znacie produkty tej firmy to dajcie znać jakie są Wasze ulubione. Natomiast jeśli ktoś z Was kupuje je w Polsce to koniecznie napiszcie czy wiecie gdzie, o ile w ogóle można kupić je stacjonarnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz