Olej musztardowy - zastosowanie, właściwości, opinia

Dziś zapraszam na wyczekiwany wpis na temat oleju musztardowego.  Olej ten ma zastosowanie nie tylko w pielęgnacji włosów ale także w pielęgnacji naszego ciało. Jeśli chcecie wiedzieć jak go stosować i jakie dobroci może  on nam dać zapraszam do dalszego czytania.

Olej musztardowy skutecznie pobudza ciało i umysł. Używany jest w Północnych Indiach na skórę głowy oraz do masażu ciała. Wspaniale odżywia skórę całego ciała poprawiając jednocześnie krążenie dzięki swym rozgrzewającym i pobudzającym właściwościom. Działa również jako izolator chroniąc ciało przed zimowym chłodem. Stosowany jako balsam odżywia suchą skórę. Bardzo szybko wchłania się w skórę dobrze ją nawilżając.

Doskonale pomaga zadbać również o włosy. Delikatny masaż skóry głowy z zastosowaniem tego oleju korzystnie wpływa na włosy. Działa pobudzająco na regenerację, nawilża strukturę włosa i skórę głowy. Odżywia włosy i mieszki włosowe, wspomagając mikrokrążenie. Znakomicie je odżywia od cebulek aż po końce, dzięki czemu stają się mocne. Regularne stosowanie oleju musztardowego sprawia, że włosy wyglądają pięknie, nabierają blasku i witalności.

Jest to produkt najwyższej jakości, z najświeższych ziaren gorczycy, przynoszący wiele pielęgnacyjnych korzyści oraz świetne samopoczucie. Gorczyca będąca głównym składnikiem oleju zawiera witaminy PP, H, F, B1, żelazo, fosfor, potas i wapń.

Pozyskany z nasion gorczycy, posiada dość niską zawartość tłuszczów nasyconych w porównaniu do innych olejów spożywczych. Jest doskonałym źródłem następujących witamin: PP, H, B1, a także żelaza, fosforu i wapnia. To naturalny środek odżywczy do włosów oraz do masażu ciała. Z uwagi na jego rozgrzewające i pobudzające właściwości poprawia krążenie, odżywia i nawilża skore. Z kolei regularne stosowanie oleju musztardowego na włosy sprawia, że wyglądają one pięknie, nabierają blasku i witalności. Jeden z ulubionych olejów kobiet w Indiach czy Pakistanie.  Taką informację możemy znaleźć na stronie Helfy ( to naprawdę, źródło cennych informacji).


Tyle w teorii a teraz czas na opis z mojego doświadczenia :)

Ja posiadam olej firmy East End Indian Mustard Oil. Od razu Wam zaznaczę, sprawdzajcie proszę skład oleju nie wierząc w ciemno samemu napisowi olej musztardowy czy mustard oil! Wiele z Was już pisało, że oleje musztardowe potrafią być mieszanką a nie czystym olejem. Jeśli macie wybór nie kupujcie oleju ani tego ( musztardowego) ani żadnego innego oleju firmy KTC, ponieważ nie są to oleje najlepszej jakości.

Olej, który ja kupiłam jest o pojemności 250ml i kosztował około 1,5 funta. W Polsce można go kupić np na Helfy gdzie za 250ml zapłacimy 17zł.  Jest to olej podobnie jak i amla niesamowicie wydajny. Zużycie widoczne na zdjęciu jest od końca stycznia do teraz. Olej sięga równo do górnej części etykiety.  Przez cały luty, marzec olejowalam 2x w tygodniu a teraz już mniej bo moje włosy chyba mają olejów dość.

Kolor jak widać, żółto pomarańczowy i dośc barwiący także uważajcie aby go nie rozlać, ponieważ plamy mogą być ciężkie do usunięcia.
Zapach to typowa musztarda. Radzę nie wciągać zapachu ile tylko siły w płucach ;) ale nie o zapach a o efekt nam przecież chodzi !


Olej kupiłam oczywiście z myślą o olejowaniu włosów a raczej skóry głowy i oczekiwałam od niego przyśpieszenia ich porostu.
Spisał się idealnie! W tej kwestii wyprzedził nawet amlę, którą uwielbiam bezgranicznie.  Nie zwracajcie proszę uwagi na końcówki, to stare zdjęcie i już nieaktualne ale tutaj najlepiej widać przyrost :) Linie wskazują to samo miejsce, od czubka do najdłuższego pasma.Muszę jeszcze wspomnieć, że bez wspomagania moje włosy prawie nie rosną . To informacja dla tych którzy mogą pomyśleć, że wcale tak dużo nie urosły. Czyjeś włosy mogą tak rosnąć bez wspomagania, moje nie rosną prawie w ogóle.



 Sposób stosowania:

Wylewam na miseczkę, spodek, co tam macie odrobinę oleju około 3 łyżki. Maczam opuszki palców i wcieram w skórę głowy tak długo aż poczuję, że skóra przestaje go wchłaniać. Z reguły te 3 łyżki w zupełności mi wystarczają. Idealnie by było wykonać masaż głowy, który trwałby około 20 minut jednak dla mnie to zdecydowanie za długo i po 5-10 min opadają mi ręce. Standardowo nakładam też odrobinę na całą długość. Możecie poczuć mrowienie i ciepło na skórze, jest to reakcja zupełnie normalna.  Tak nałożony olej zostawiam na około 2h po czym dokładnie myję włosy. Nie polecam zostawiania go na noc włosy po takim olejowaniu są bardzo napuszone. Moje były bardzo sianowate i chyba więcej ich wypadało podczas mycia niż normalnie. Po 2 godzinach są miękkie i błyszczące.Chyba po żadnym oleju nie mam tak lśniących i miękkich włosów jak po musztardowym.

z olejem i po nocnym koczku :)

UWAGA - z informacji jakie znalazłam na innych blogach wynika, że olej może ocieplić chłodny kolor włosów. Jest to kwestia indywidualna i zależy także od intensywności olejowania jednak musicie mieć na uwadze, że tak właśnie może być.
 Nie próbowałam używać go w inny sposób niż do włosów jednak ponoć rewelacyjnie się sprawdza do masażu. W sumie mogłabym poprosić męża aby użył go do masażu ale jeśli zapach zostanie na skórze to będę musiała spać w wannie a tego nie chcę ;)

I co myślicie o tym śmierdziuszku?
Może mieliście już okazje go używać? Napiszcie jak sprawdził się u Was.

Może któraś z Was zna ciekawe metody na przyśpieszenie porostu włosów? :)

Jeśli macie jakieś pytania odnośnie tego oleju to piszcie pod postem. Odpowiem na wszystkie.