Domowa mikrodermabrazja z Philosophy Microdelivery Peel Kit

Mikrodermabrazja to nic innego jak zabieg polegający na ścieraniu kolejnych warstw naskórka. Działa podobnie jak porządny peeling, jednak w zależności od tego co zawiera nasz zestaw możemy otrzymać poprzez ten zabieg dodatkowe korzyści. Nie chcę za bardzo zagłębiać się nad porównywaniem mikrodermabrazji domowej od tej w gabinecie czy mikrodermabrazji kosmetykami a urządzeniem do tego zabiegu. Chciałabym napisać Wam kilka słów i produkcie który ja mam i używam abyście mogli poprostu dowiedzieć się o istnieniu takiego produktu.


Bohaterem dzisiejszego wpisu jest Philosophy zestaw do mikrodermabrazji twarzy Microdelivery Peel Kit: złuszczający żel do twarzy z kwasem mlekowym i salicylowym.


Zanim przejdę do opisywania tego zestawu wspomne jeszcze dla kogo i w jakich sytuacjach  w szczególności przeznaczony jest taki zabieg

• wygładza blizny, przebarwienia po trądziku
• dogłębnie oczyszcza i zwęża rozszerzone pory
• rozjaśnia skórę szarą, zmęczoną, z pierwszymi zmarszczkami
• odmładza skórę dojrzała ze zmarszczkami, potrzebującej  kuracji liftingującej 

 
Przeciwwskazania:

• rozszerzone i zaognione naczynka
• stany zapalne i trądzik
• skóra wrażliwa i skłonna do podrażnień
• skóra uszkodzona, brak ciągłości 

 
Wracając do naszego zestawu w jego skład wchodzi

- 1x peeling do twarzy z witamina C i peptydami (Microdelivery Peel Vitamin C/ Peptide Redurfacing Crystal 56,7g),
- 1x złuszczający żel do twarzy z kwasem mlekowym i salicylowym (Microdelivery Peel Lactic/ Salicylic Acid Activation Gel 59,2ml).
 

Pierwszym krokiem jest ( po uprzednim oczyszczeniu twarzy) nałożenie peelingu z witaminą C . Nakładamy niewielką ilość ( około pół łyżeczki do pelnej łyżeczki) na suchą skórę i masujemy kolistymi ruchami maksymalnie minutę. Nie należy zbyt mocno przyciskać gdyż jest to naparwdę bardzo ostry peeling. Następnie nie zmywając przechodzimy to etapu drugiego czyli

 aktywujący peeling z kwasem mlekowym i salicynowym
nakładamy na twarz w ilości około 1 łyżeczki i delikatnie masujemy do wytworzenia lekkiej piany. Na tym etapie możemy odczuwać lekkie pieczenie i rozgrzanie skóry. Całość zostawiamy na 2 maksymalnie 3 minuty aby witamina C i peptydy mogły zadziałać na skórze. Jeśli nie mamy skóry wrażliwej możemy przez ten czas lekko maskować skórę aby jeszcze dogłębniej ją złuszczyć natomiast przy cerze delikatnej po prostu zostawiamy i czekamy.
Zmywając warto użyć myjki bądz ręczniczka aby uniknąć dostania się preparatu do oczu czy też włosów. 







Dla zainteresowanych podaję jeszcze skład produktów

The Microdelivery Peel krok I:
Peg-6, Sodium Bicarbonate, Oleth-20, Glyceryl Stearate Se, Silica, Magnesium Ascorbyl Phosphate, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Ethylhexyl Palmitate, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Oil, Tribehenin, Sorbitan Isostearate, Palmitoyl Oligopeptide, Beta-Carotene, Isopropylparaben, Isobutylparaben, Butylparaben, Methylparaben, Propylparaben.

The Microdelivery Peel krok II:
Water, Lactic Acid, Hydroxyethylcellulose, Linoleamidopropyl Pg-Dimonium Chloride Phosphate, Salicylic Acid, Polyquaternium-10, Propylene Glycol, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben.

Tak jak wyżej wspomniałam o zaletach stosowania takich produktów tak w dalszym ciągu podtrzymuje zdanie, że warto taki zestaw w domu mieć.  Po zabiegu skóra jest niesamowicie gładka a  wszelkie suche skórki są usuniete. Ważne aby zabieg ten wykonuwać systematycznie. Wtedy też mamy szansę na zweżenie porów i ogólną poprawę wyglądu naszej skóry. Pozytywne działanie zauważą przede wszystkim osoby porykające się z lekkimi bliznami potrądzikowymi czy płytkimi zmarszczkami. Dodatkowo po tym zabiegu każdy produkt typu serum czy krem, który zaaplikujemy będzie wchłaniał się i dzialał ze zwiększoną siłą.

Można byłoby pomyśleć, że taki zabieg niezbyt różni się od dobrego peelingu bo jednak prawdziwa mikrodermabrazja jak w gabinecie kosmetycznym to to nie jest. Jednak wybierając zestaw, którego chcemy użyć należy zwrócić właśnie uwagę na to co wchodzi w skład zestawu. Pierwszy krok tego zabiegu to peeling z cenną witaminą C która stymuluje lepsze ukrwienie skóry, poprzez wspomaganie procesu syntezy kolagenu wpływa na jędrność i elastyczność skóry, wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, rozjaśnia skórę, i wpływa na spłycenie zmarszczek a peptydy wygładzają zmarszczki i wpływają na oólną rewitalizację skóry. 

Drugi produkt to przede wszystkim kwas mlekowy, który

- reguluje odnowę komórkową skóry, poprzez usunięcie zbędnych zrogowaciałych komórek, dzięki czemu poprawia się struktura i koloryt skóry,
- zwiększa skuteczności działania innych preparatów kosmetycznych; skóra przygotowana kwasami lepiej absorbuje składniki aktywne zawarte w kremach,
- tylko forma kwasu L-mlekowego stymuluje produkcję ceramidów w skórze, dzięki czemu wpływa na uszczelnienie bariery lipidowej naskórka, zmniejsza utratę wody ze skóry (obniża TEWL - przeznaskórkową utratę wody) i sprzyja lepszemu nawilżeniu skóry, która staje się bardziej elastyczna i miękka,
- wpływa na produkcję kolagenu skóry, powodując zwiększenie grubości i wzmocnienie skóry właściwej,
- podnosi poziom glikozaminoglikanów, związków, które jak gąbka chłoną wodę i zapewniają odpowiednie nawodnienie głębszych warstw skóry,
- spłyca drobne zmarszczki powierzchniowe i poprawia elastyczność i jędrność skóry, jest składnikiem przeciwstarzeniowym,
- pomocny w przypadku przebarwień i niewielkich blizn potrądzikowych,
- odblokowuje pory skóry i działa antybakteryjnie, dzięki czemu zapobiega tworzeniu ognisk zapalnych, czyli wszelkiego rodzaju wyprysków i zaskórników, jest pomocny przy trądziku,
- polecany także do pielęgnacji ciała i skóry włosów, pomocny w przypadku rogowacenia, łuszczenia i przesuszenia skóry,[biochemia urody]

oraz kwas salicylowy, którego działanie polega na

- regulacji odnowy komórkowej skóry, poprzez usunięcie zbędnych zrogowaciałych komórek, dzięki czemu poprawia się struktura i koloryt skóry,

- zwiększeniu skuteczności działania innych preparatów kosmetycznych; skóra przygotowana kwasami lepiej absorbuje składniki aktywne zawarte w kremach,

- zapewnieniu lepszego nawodnienia skóry; ponadto stosowane w większych stężeniach mają dodatkowo wpływ na skórę właściwą przyczyniając się do poprawy produkcji kolagenu i elastyny

- odblokowywaniu porów i działaniu antybakteryjnym, dzięki czemu zapobiegają tworzeniu ognisk zapalnych, czyli wszelkiego rodzaju wyprysków i zaskórników

- są pomocne w przypadku przebarwień i niewielkich blizn potrądzikowych,

- spłycają drobne zmarszczki powierzchniowe i poprawiają elastyczność skóry,

- preparaty z kwasami polecane są nie tylko do twarzy, ale i do całego ciała. Ich stosowanie jest bardzo pomocne zwłaszcza w przypadku zrogowaciałych i przesuszonych partii ciała jak: łokcie, kolana czy stopy. [biochemia urody]

Mikrodermabrazja choć domowa jak widać przynosi skorze korzyści. Jednak aby były one zauważalne zabieg nalezy wykonywać systematycznie. Producent zaleca wykonywanie 1-2x w tygodniu w zależności od potrzeb i rodzaju naszej cery. Jedyny minus można przypisać cenie bo choć jak zawsze uważam, że wysokość ceny jest pojęciem względnym tak ten zestaw kosztuje  około £55

Na rynku, także Polskim znajdziemy wiele firm, które oferują zestawy do domowej mikrodermabrazji. Jeśli znajdziecie coś godnego uwagi i nie macie przeciwskazań to polecam wypróbować go na sobie, a jeśli ktoś z Was miał już doczynienia z tego typu produktem podzielcie się opinią i nazwą. W szczególności jeśli jest on dostępny w Polsce. 

Jak wygląda skóra w trakcie zabiegu możecie zobaczyć na zdjęciu. Po lewej po peelingu a po prawej po nałożeniu aktywatora tuż przed zmyciem produktów. Zaczerwienienie znika po kilkunastu minutach. Po kliknięciu na zdjęcie zostanie ono powiększone.  Nie chciałam straszyć Was dużym zdjęciem :)