poniedziałek, 2 lutego 2015

Skin Toneup - Maseczka tonizująca i oczyszczająca



Jak zwykle .... poszłam po chleb wróciłam z kolejnym pudrem Hesh ahh chyba powinnam poprosić w sklepie o kartę stałego klienta :P Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :) Zapraszam na recenzję!




Dzisiaj parę słów o maseczce tonizującej  i oczyszczającej firmy Hesh - Skin Toneup. Standardowo zobaczmy co obiecuje nam producent. 







Opis: 


"Skin Tone-up" Hesh jest to wspaniała, naturalna maseczka do twarzy w pudrze, która dokładnie  tonizuje i oczyszcza cerę. "Skin Tone-up" o delikatnym, naturalnym zapachu przynosi skórze niesamowite, zdrowotne oraz pielęgnacyjne korzyści. Stosują go zarówno kobiety jak i mężczyźni.

Zawiera wspaniale odżywiający skórę składnik - glinkę armeńską (Fullers Earth/Armenian Bole) znaną również pod nazwą Multani Mati. Mieszanka zawiera minerały oraz pielęgnujące składniki, które uaktywniają się w tej niezwykłej glince. Powszechnie ceniona jest za jej znakomite działanie lecznicze i kondycjonujące. Dzięki temu maseczka skutecznie usuwa z porów skóry brud i inne zanieczyszczenia. Maseczka zawiera również w swym składzie ekstrakt z drzewa sandałowego, z róży oraz skórkę z pomarańczy, które dodatkowo wzmacniają działanie lecznicze, nadają skórze promienny wygląd i pomagają składnikom aktywnym penetrować w głąb skóry.



Zalety produktu:

  • oczyszcza pory skóry z brudu i zanieczyszczeń,
  • reguluje wydzielanie sebum,
  • nadaje skórze promienny wygląd,
  • leczy drobne niedoskonałości skóry.



Regularne stosowanie maseczki pomaga w kontrolowaniu wydzielania ze skóry tłuszczu utrzymując ją zdrową i promienną.



Kluczowe składniki maseczki to między innymi:

- aloes nawilżający i pielęgnujący nawet wymagającą skórę

- neem czyli miodla indyjska o działaniu antybakteryjnym

- róża stanowiąca doskonałe źródło witaminy C

- skórka pomarańczowa jako substancja oczyszczająca i odświeżająca skórę

- glinka Multani Mati bogata w krzem, tlenki żelaza, glin, magnez, wapń i kryształy szafiru, która zaopatruje skórę w minerały, odżywia ją i usuwa przebarwienia i nierówności w kolorycie.




Pełen skład: 


Aloe, Harida, Chandan, Amla , Masurdal Powder, Wala, Jasat Bhasma, Shalmalikantak, Orange, Rose, Neem , Multani Mati





SPOSÓB UŻYCIA:


Skóra tłusta: dodaj wodę lub wodę różaną
Skóra sucha: dodaj mleko lub mleko sojowe
Skóra normalna: dodaj czystą wodę



1. Wsyp do miseczki odpowiednią ilość pudru ( około 1,5 łyżeczki)  dodaj tyle płynu, by uzyskać konsystencję lekkiego kremu.
2. Nałóż na twarz oraz szyję i zastosuj delikatny masaż. Unikaj wrażliwych okolic wokół oczu.
3. Pozostaw maseczkę na 20 minut.
4. Spłucz najpierw ciepłą, a następnie zimną wodą.



Opakowanie wystarcza na sporządzenie około 20 maseczek, w zależności od stosowanej ilości.

 







cena: ja w UK w sklepie indyjskim zapłaciłam 1,29 funta czyli po obecnym kursie wyszło 7,12 zł

w Polsce pudre można kupić np na stronie helfy.pl w cenie 15 zł 
Waga: 100g 





Moja opinia:



Puder przede wszystkim wspaniale pachnie. Spodziewałam się zapachu charakterystycznego dla pudrów Hesh jak neem, amla czy maka a tutaj taka miła niespodzianka. Zapach choć wciąż orientalny to czuć pomarańcze i drzewo sandałowe. Naparwdę przyjemnie było mieć ją na twarzy.

 Proszek jest bardzo dobrze zmielony, także podczas mieszania nie tworzą się żadne grudki. Szybko uzyskujemy bardzo gładką konsystencję. Jedyne co to ciężko się ją zmywa. Kiedy zaschnie i próbujemy ją zmoczyć aby zbyć przybiera konsystencję dość ślizką mam wrażenie jakbym zmywała produkt z dodatkiem silikonu także wspomagam się ręczniczkiem którym zmywam pozostałości maseczki.

To co zauważyłam po zmyciu to natychmiastowe rozjaśnienie skóry. W dotyku bardzo gładka. Maseczka daje bardzo wyraźne uczucie oczyszczonej skóry. Jest to uczucie podobne do tego, który daje dobry peeling kiedy po zmyciu mamy wrażenie że skóra jest po prostu bardzo oczyszczona. Czy leczy drobne niedoskonałości? Patrząc na skład uważam, że tak. Natomiast w mojej pielęgnacji mam szereg różnych masek i innych produktów także nie mogę jednoznacznie stwierdzić, żę ta maseczka jest główną przyczyną poprawy mojej cery. Tak jak już napisałam wyżej zawiera amlę, neem i multani mati które są antybakteryjne i zawierają substancje pozytywnie wpływające na stan naszej cery.




Jak sami wiecie uwielbiam pudry Hesh. Są naturalne więć jeśli nie jesteśmy uczuleni na jakiś konkretny skłanik taka maseczka z pewnością nam nie zaszkodzi a może pomóc. Naprawdę polecam wypróbować i przekonać się na własnej skórze jak wiele dobrego może zrobić naturalna a zarazem tania maseczka :) jeśli już znacie tą maseczkę to w komentarzach podzielcie się opinią :)





Zapraszam również do polubienia mojej strony na FB  dzięki temu zawsze będziecie na bieżąco :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz