The Ordinary - zwykła niezwykłość nietypowej firmy

Jeśli oglądacie YouTube, a w szczególności  kanały anglojęzyczne, to pewnie zauważyliście, że pewna marka wręcz opanowała świat. The Ordinary, bo o niej jest mowa pojawiła się z nikąd, jak grom z jasnego nieba. Wychwalana przez wszystkich od wizażystów, youtuberów po zwykłe kosmetykoholiczki. Jeszcze do niedawna kompletnie nie znana, a dziś jej fala zalała świat video i blogosfey. Chcecie wiedzieć skąd ten zachwyt? Czytajcie dalej...

Clarins, Huile Tonic - tonizujący olejek do ciała

Choć o włosy i twarz uwielbiam dbać, a pielęgnacja jest swego rodzaju rytuałem, to ciało pozostawało zazwyczaj bez większej uwagi.  Krótko mówiąc  nie cierpię balsamów, olejków i wszystkiego tego, co powinno nakładać się na skórę po kąpieli. Jeśli mnie pamięć nie myli, to na blogu ukazała się tylko jedna recenzja balsamu do ciała. Czym zasłużył sobie olejek Clarins, że postanowiłam o nim napisać? Czytajcie dalej...